Sprawa odejścia Alonso z McLarena jest już prawie przesądzona. "Już w niedzielę na Hungaroringu ojciec Fernando i jego menedżer spotkali się z Flavio Briatore, mentorem Alonso z zespołu Renault, w którym Hiszpan zdobył dwa tytuły mistrza świata. Pokazali mu kontrakt z McLarenem i razem zastanawiali się, jak się z niego wyrwać. "Wyjście są dwa" - powiedział podobno Briatore. "Albo Alonso odejdzie za zgodą Dennisa, albo odejdzie z powodu afery szpiegowskiej" - powiedział "Gazecie Wyborczej" dziennikarz hiszpańskiej "Marki" Miguel Sainz.

Reklama

Jak się wyrwie z McLarena, to może trafić właśnie do BMW Sauber. W niemieckiej ekipie ważny kontrakt ma tylko Robert Kubica. Nick Heidfeld ciągle nie podpisał umowy na przyszły rok. Może więc zamiast niego kolegą Kubicy będzie Alonso.