Decyzja McLarena oznacza, że team Roberta Kubicy BMW Sauber zajmie drugie miejsce w Formule 1. Lepsi od niemieckiej drużyny na koniec sezonu będą tylko Włosi z Ferrari.

Reklama

A co w tej sytuacji z McLarenem i jego kierowcami? "Skupimy się na walce o indywidualne mistrzostwo świata" - napisały władze brytyjskiego zespołu w oficjalnym komunikacie.

Szanse mają spore. Bo kierowcy teamu Lewis Hamilton i Fernando Alonso zajmują dwa pierwsze miejsca w klasyfikacji. A do końca sezonu zostało już niewiele czasu i wszystko wskazuje na to, że któryś z nich sięgnie po tytuł mistrzowski.