Oczywiście testy to jeszcze nie ściganie się. Teamy wykorzystują je, że sprawdzić jak radzą sobie bolidy. To wszystko ma pomóc w lepszych startach w przyszłym sezonie. Dlatego, to że Robert Kubica był 11. wcale nie znaczy, że jeździł wolno.
Na uwagę zasługuje za to wynik Michaela Schumachera. Niemiec wycofał się ze stawki w zeszłym roku. Ale ciągnie wilka do lasu. "Schumi" był najszybszy podczas środowych testów.
Wyniki drugiego dnia testów na torze pod Barceloną:
1. Michael Schumacher (Ferrari) 1:21.486 (90 okrążeń)
2. Pedro de la Rosa (McLaren) 1:21.857 +0.371 (60)
3. Heikki Kovalainen (Renault) 1:21.894 +0.408 (65)
4. Gary Paffett (McLaren) 1:22.293 +0.807 (50)
5. Nico Rosberg (Williams) 1:22.333 +0.847 (44)
6. David Coulthard (Red Bull) 1:22.555 +1.069 (62)
7. Nick Heidfeld (BMW Sauber) 1:22.946 +1.460 (71)
8. Kazuki Nakajima (Williams) 1:23.031 +1.545 (77)
9. Sebastian Vettel (Toro Rosso) 1:23.187 +1.701 (50)
10. Jarno Trulli (Toyota) 1:23.465 +1.979 (34)
11. Robert Kubica (BMW Sauber) 1:23.488 +2.002 (24)
12. Anthony Davidson (Super Aguri) 1:23.547 +2.061 (61)
13. Sebastien Bourdais (Toro Rosso) 1:23.596 +2.110 (44)
14. Felipe Massa (Ferrari) 1:23.663 +2.177 (17)
15. Jenson Button (Honda) 1:23.708 +2.222 (57)
16. Karun Chandhok (Red Bull) 1:23.991 +2.505 (37)
17. Franck Montagny (Toyota) 1:24.250 +2.764 (16)
18. Christian Klien (Force India) 1:24.446 +2.960 (56)
19. Luca Filippi (Honda) 1:24.501 +3.015 (48)
20. Adrian Sutil (Force India) 1:24.537 +3.051 (72)
