Zdaniem Polaka Verstappen, kierowca teamu Red Bull Racing, jest już gotowy na zdobycie tytułu, choć nadal popełnia na drodze do najwyższego miejsca na podium trochę błędów.

Reklama

To bardzo inteligentny kierowca, ale czasem jest jeszcze zbyt porywczy i zbyt entuzjastycznie podchodzi do ścigania. Zobaczymy, jak będzie reagował, gdy jego szanse na tytuł stanął się bardziej realne. Ale już dzisiaj jestem gotowy postawić pieniądze na to, że Verstappen zostanie mistrzem świata – powiedział krakowianin.

Na pytanie o sześciokrotnego mistrza świata Lewisa Hamiltona z Mercedesa, Kubica stwierdził, że najlepszym ruchem Brytyjczyka było… odejście z McLarena.

Gdyby został w tym zespole, to dzisiaj byśmy o nim nie rozmawiali jako o aktualnie najlepszym kierowcy Formuły 1. Mówilibyśmy być może o innym mistrzu świata – zaznaczył.

Reklama

Kubica podkreślił, jak wielkie znaczenie ma w F1 samochód, którym dysponuje kierowca.

Gdyby miał inny, wolniejszy samochód, a w Mercedesie byłby inny zawodnik, to on zapewne byłby mistrzem – dodał Kubica, przyznając jednak, że Hamilton przez ostatnie lata przeszedł sporą przemianę jako zawodnik.

On chyba zrozumiał, że czasami jest lepiej wywalczyć w wyścigu drugie miejsce, ale ostatecznie zostać mistrzem, niż ryzykować i w najgorszym przypadku stracić w wyścigu wszystkie możliwe do zdobycia punkty – wyjaśnił Kubica, który w tym roku jest kierowcą rezerwowym i testowym w zespole Alfa Romeo Racing.

Reklama

Hamilton ma już w dorobku sześć tytułów mistrza świata. Pięć wywalczył jako kierowca Mercedesa, którego zawodnikiem został w 2013 roku. Pierwszy w 2008 roku zdobył za kierownicą McLarena.

Hamiltonowi brakuje jednego tytułu do wyrównania rekordu należącego do Niemca Michaela Schumachera.

W sezonie 2020 z powodu pandemii z pierwszych dziesięciu planowanych wyścigów F1 trzy definitywnie odwołano (Australia, Monako i Francja), a siedem przełożono na czas nieokreślony (Bahrajn, Chiny, Wietnam, Holandia, Hiszpania, Azerbejdżan i Kanada).

Według jeszcze nieoficjalnych informacji tegoroczny sezon rozpocznie się 5 lipca wyścigiem o Grand Prix Austrii na Red Bull Ringu.