Rumunowi przysługuje apelacja. 23-letni zawodnik zmarł wskutek licznych obrażeń, których doznał w bójce w dyskotece. Bezpośrednią przyczyną zgonu, który nastąpił na stole operacyjnym, były obrażenia głowy. Najpoważniejszych doznał po tym, jak Tanasoaia popchnął go i Amerykanin uderzył głową o podłogę.

Reklama

Według wcześniejszych ustaleń rumuńskiej prasy Hardy został pobity przez grupę mężczyzn, którym nie spodobał się sposób świętowania przez amerykańskiego koszykarza zwycięstwa nad Dinamem Bukareszt.

Hardy podpisał kontrakt z CSS Giurgiu w sierpniu. Wcześniej występował w zespole uniwersyteckim w Fairfield, w stanie Connecticut.