Obuwie Minga z jego autografem sprzedano za 345 tysięcy euro, podczas gdy trykot Jordana z jego podpisem osiągnął cenę "tylko" 36,5 tysięcy. "Nigdy nie będę taki jak Jordan. Nawet nie mam zamiaru się z nim porównywać. Pieniądze i tak oddam, bo komuś innemu się bardziej przydadzą" - wyznał koszykarz "Rakiet".

Podczas aukcji zorganizowanej przez Yao i innego gracza NBA Steve'a Nasha, zebrano ponad 650 tysięcy euro. Pieniądze zostaną oddane na edukacje ubogich dzieci w Chinach.

Reklama