To była już ósma wygrana w 10 spotkaniu Orlando. Znów bez udziału Gortata, który musi jeszcze cierpliwie czekać na swój debiut w NBA. Naszemu koszykarzowi będzie ciężko przebić się do składu Magic, bo zespół gra w tym momencie bardzo dobrze i trener Stan Van Gundy raczej nie skład nie zmieni.

Pierwsze zwycięstwo w sezonie odnięśli Golden State Warriors, którzy ograli 122:105. Jak burza idą koszykarze Bostonu Celtics. Tercet Pierce, Garnett i Allen doprowadził ósmej wygranej z rzędu, tym razem "Zieloni" pokonali minimalnie Miami Heat 92:91.

Reklama