Mike Taylor (trener reprezentacji Polski): „Marzyliśmy o takim zwycięstwie. W ostatnich latach nie zdarzało się, żeby polscy koszykarze wygrywali z Hiszpanią. Jestem dumny z postawy drużyny i sposobu, w jaki walczyła. Szczególnie gratuluję Łukaszowi Koszarkowi, dla którego był to specjalny, 200. mecz w reprezentacji. Spotkania moich zawodników z drużyną prowadzoną przez Sergio Scariolo zawsze wywołują dodatkową motywację. Byliśmy dziś kompletnym teamem, każdy ma swój wkład w wygraną. Moi zawodnicy zagrali dziś z wielkim sercem. Pokazali siłę polskiej koszykówki".

Reklama

Łukasz Koszarek (kapitan reprezentacji Polski): "Po porażce z Izraelem chciałem, żebyśmy pokazali charakter, dumę i złość sportową. Udało się, szczególnie w drugiej połowie narzuciliśmy Hiszpanom warunki gry. Jestem szczęśliwy, bo wisienką na torcie jest zwycięstwo nad mistrzem świata w moim 200. meczu w reprezentacji. A.J. Slaughter był dziś znakomity, poprowadził nas do zwycięstwa, także Michał Sokołowski, Aaron Cel, ale wszyscy zagrali rewelacyjnie i mamy ten sukces".

Michał Sokołowski (Polska): „Cieszę się, że dałem dziś drużynie dużo więcej niż w pierwszym meczu, w którym z powodu choroby grałem na własne życzenie. Teraz widać, że potrzebowałem odetchnąć trochę po tych problemach, zapomnieć o meczu z Izraelem i wyjść tutaj w pełni sił.

Reklama

- Do meczu przeciwko pierwszej drużynie na świecie nie trzeba było nas specjalnie nastawiać. Motywacja przychodzi sama. W dodatku wygrać na wyjeździe, gdzie wspierają ich kibice, to naprawdę świetna sprawa. To pierwsza wygrana Polaków z mistrzem świata. Oby nie ostatnia”.

Aaron Cel (Polska): „Byliśmy dziś przygotowani na zagrywki rywali. Trenerzy zrobili cudowną robotę. Mało czasu mieliśmy, ale wykorzystaliśmy go bardzo dobrze. Czy było to lekkie lekceważenie ze strony rywali? Nie, po prostu my bardzo dobrze graliśmy. Cieszę się, że udanymi rzutami tuż po przerwie jeszcze bardziej utrudniłem zadanie rywalom".

Tomasz Gielo (Polska): „Bardzo cieszymy się z tego sukcesu. Bolała nas porażka z Izraelem. Przyjechaliśmy mocno zmotywowani, nie na wycieczkę. Spodziewaliśmy się, że jest szansa rozegrać dobre spotkanie i to nam się udało. Mnie też ten mecz wyszedł lepiej. Wracam do kadry po ponadrocznej przerwie. Cieszę się, że udało się wygrać z reprezentacją Hiszpanii. Po drugiej stronie boiska miałem siedmiu kolegów, z którymi grałem wcześniej w drużynie w lidze ACB albo gram teraz. Wracam do klubu z uśmiechem na twarzy. Udało się skończyć okienko niezwykle ważną wygraną. Na początku zakładaliśmy, że będzie to wygrana z Izraelem, a okazało się, że pokonaliśmy Hiszpanię".

Reklama

Aleksander Balcerowski (Polska): „Cieszę się, że zagrałem, że mogłem pomóc drużynie. Tym większa radość, że wygraliśmy z Hiszpanią. Byłem trochę rozczarowany, że nie wystąpiłem przeciwko Izraelowi, ale nie myślałem o tym, tylko o następnym meczu. Dziś zagrałem i pokazałem, co potrafię".

Sergio Scariolo (trener reprezentacji Hiszpanii): „Gratulacje dla drużyny Polski. Wiedzieliśmy, że to jest bardzo dobra drużyna. Znakomicie grali na mistrzostwach świata, a dziś brakowało im dwóch graczy z tamtego składu. Nie mam wytłumaczenia dla naszej porażki. Moi zawodnicy dali 100 procent na boisku. Bardzo dobrze zaczęliśmy pierwszą połowę. Straciliśmy jednak impet pod koniec drugiej kwarty.

Po przerwie pudłowaliśmy otwarte rzuty, popełnialiśmy straty, za dużo było tych błędów. Pozwoliliśmy rozpędzić się Slaugherowi. Dorobek poniżej 80 punktów to nie jest dla nas dobry wynik. Polacy mają wielu graczy znakomicie grających fizycznie i to dzisiaj pokazali".

Javier Beiran (Hiszpania) „Zaczęliśmy z energią, ale na koniec drugiej i w ostatnich kwartach poziom się wyrównał. Popełniliśmy wtedy zbyt dużo strat, by wygrać ten mecz. Gratulacje dla polskiej drużyny".