Dwukrotny srebrny i brązowy medalista olimpijski napisał we wspomnieniach, że był molestowany od 11. do 15. roku życia.

"Byłem ofiarą. Nie miałem jednak odwagi, by ujawnić prawdę za życia Viljo" - przyznał 46-letni Sjoeberg. Nousiainen, który doprowadził Szweda m.in. do rekordu świata (2,42 m w 1987 roku) zmarł w Goeteborgu w 1999 roku.

Reklama

Sjoberg jest trzecią osobą ze środowiska sportowego, która zarzuca fińskiemu szkoleniowcowi molestowanie. Podobnie miał traktować innych skoczków wzwyż: Christiana Skaara Thomassena i Yannicka Tregaro, który jednak sukcesy odnosił głównie jako trener.

Zaskoczenia informacjami Sjoberga nie krył mistrz olimpijski w skoku wzwyż z Aten (2004) Stefan Holm, który również współpracował z Nousiainenem.