Niestety, ze względu na chorobę Mikel Landa zmuszony był do wycofania z Giro - poinformował Team Sky.

We wtorek kolarze rywalizują na trasie z Campi Bisenzio do miejscowości Sestola, o długości 219 km. Hiszpan, który w poprzednim sezonie jeździł w grupie Astana, już na pierwszym podjeździe stracił kilka minut do peletonu.

Po dziewięciu etapach na czele jest Włoch Gianluca Brambilla, który o sekundę wyprzedza Boba Jungelsa z Luksemburga (obaj Etixx-Quick Step). Landa zajmował ósme miejsce ze stratą 1.18, a tuż za nim jest Rafał Majka (Tinkoff) - 1.45.