Największym rozczarowaniem była postawa piłkarzy na mundialu w Rosji. Jak w dowcipie - rozegrali mecz otwarcia, mecz "o wszystko" i mecz o honor.

Stoch zdominował cały sezon skoków narciarskich. Na początku roku został drugim zawodnikiem, po Niemcu Svenie Hannawaldzie, który wygrał wszystkie konkursy Turnieju Czterech Skoczni. Na igrzyskach w Pjongczangu uplasował się tuż za podium na normalnej skoczni, potem na dużej zdobył złoto, a razem z Dawidem Kubackim, Stefanem Hulą i Maciejem Kotem sięgnął jeszcze po brąz w drużynie. Triumfował w cyklach Willingen Five, Raw Air i "Planica 7" oraz w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, zdobywając drugą w karierze Kryształową Kulę. "Król sezonu", "nadskoczek" - tak pisały o Polaku zagraniczne media po ostatnim konkursie w Planicy.

Sezon 2018/19 również rozpoczął w dobrym stylu, choć w jeszcze lepszym - jego kolega z reprezentacji Piotr Żyła. Na inaugurację Pucharu Świata Polacy wygrali konkurs drużynowy w Wiśle, a razem ze Stochem startowali Żyła, Kubacki i Jakub Wolny. Indywidualnie skoczek z Zębu trzykrotnie stanął na podium, zajmując drugie i trzecie miejsce w Kuusamo oraz trzecie w Engelbergu.

Reklama

We wrześniu ogromny sukces odnieśli siatkarze, broniąc tytuł mistrzów świata. Droga do złotego medalu w turnieju organizowanym przez Bułgarię i Włochy nie była łatwa i nie brakowało na niej potknięć (bilans: dziewięć zwycięstw i trzy porażki), ale lepszego finału Polacy nie mogli sobie wymarzyć. W Turynie pewnie pokonali Brazylijczyków 3:0. Za najbardziej wartościowego zawodnika (MVP) mistrzostw uznano Bartosza Kurka. Obie drużyny walczyły o złoto również cztery lata temu w Katowicach. Biało-czerwoni zwyciężyli wtedy 3:1.

Reklama

Lekkoatleci fantastycznie zaprezentowali się w marcu w halowych mistrzostwach świata w Birmingham i w sierpniu w mistrzostwach Europy w Berlinie. Pod dachem zdobyli pięć medali: dwa złote, dwa srebrne i brązowy, ustępując w tej klasyfikacji tylko ekipom USA i Etiopii. Największą sensacją zawodów był rekord świata polskiej sztafety mężczyzn. Karol Zalewski, Rafał Omelko, Łukasz Krawczuk i Jakub Krzewina jako pierwsi w historii pokonali w hali dystans 4x400 m poniżej trzech minut i dwóch sekund. Fenomenalnym finiszem popisał się Krzewina, który na ostatniej prostej skutecznie zaatakował Amerykanina Vernona Norwooda. Drugi złoty medal był dziełem Adama Kszczota w biegu na 800 m.

W Berlinie było jeszcze więcej medali - 12, w tym aż siedem złotych. Niezwykłego wyczynu dokonała Justyna Święty-Ersetic, która w ciągu półtorej godziny zdobyła dwa najcenniejsze krążki - w biegu na 400 m oraz w sztafecie 4x400 m razem z Małgorzatą Hołub-Kowalik, Igą Baumgart-Witan, Patrycją Wyciszkiewicz. W stolicy Niemiec zwyciężyli ponadto: Wojciech Nowicki i Anita Włodarczyk w rzucie młotem, Michał Haratyk i Paulina Guba w pchnięciu kulą oraz Kszczot na 800 m. W klasyfikacji medalowej Polska zajęła drugie miejsce, za Wielką Brytanią.

Z występem piłkarzy w mistrzostwach świata w Rosji kibice wiązali duże nadzieje. Drużyna przystępowała do turnieju jako ósma w rankingu FIFA. Jednak już po dwóch pierwszych przegranych meczach - z Senegalem 1:2 i Kolumbią 0:3 - podopieczni trenera Adama Nawałki mogli pakować walizki. Na pożegnanie mundialu wygrali z Japonią 1:0, ale w stylu, który nie przyniósł im chwały, bo w ostatnich minutach żadna z drużyn, zadowolona z wyniku, nie atakowała. Japończycy awansowali do 1/8 finału.

Po mundialu reprezentację objął Jerzy Brzęczek, ale pod jego wodzą biało-czerwoni jeszcze nie wygrali, notując trzy remisy i trzy porażki. W nowych rozgrywkach Ligi Narodów spadli z najwyższej Dywizji A do B.

Bardzo słabo wypadły polskie drużyny klubowe w europejskich pucharach. W połowie sierpnia wszystkie odpadły z rywalizacji. Zawiedli zwłaszcza piłkarze Legii Warszawa, którzy po odpadnięciu z eliminacji Ligi Mistrzów przegrali z luksemburskim F91 Dudelange w kwalifikacjach Ligi Europejskiej.

W kolarstwie sukcesy odnosił Michał Kwiatkowski, wygrywając pierwsze w karierze wyścigi etapowe najwyższej kategorii - Tirreno-Adriatico i Tour de Pologne, a Szymon Sajnok został mistrzem świata na torze w konkurencji omnium. W lipcu ogłoszono, że od nowego sezonu po raz pierwszy wśród najlepszych grup zawodowych świata będzie polska ekipa - CCC Team. W 2019 roku wystartuje ona we wszystkich największych wyścigach, łącznie z Tour de France.

Najlepszą kobiecą osadą wioślarską mijającego roku na świecie została czwórka podwójna w składzie: Agnieszka Kobus-Zawojska, Marta Wieliczko, Maria Springwald i Katarzyna Zillmann. Polki zdobyły złoty medal mistrzostw Europy w Glasgow i świata w Płowdiw.

Bezprecedensowy sukces odniosły polskie tenisistki stołowe w mistrzostwach Europy w Alicante. Po złoto sięgnęła Li Qian, a po brąz - Katarzyna Grzybowska-Franc.

Głośno było o Polakach w najwyższych górach świata. Andrzej Bargiel jako pierwszy na świecie zjechał na nartach ze szczytu K2 w Karakorum. Sławę polskim alpinistom przyniosła akcja ratunkowa na Nanga Parbat, podczas której sprowadzili do bezpiecznego miejsca Francuzkę Elisabeth Revol. Towarzyszącego jej Tomasza Mackiewicza nie udało się ocalić.

Zadowoleni z mijających 12 miesięcy mogą być polscy koszykarze. Reprezentacja pod wodzą amerykańskiego trenera Mike'a Taylora dobrze spisywała się w eliminacjach mistrzostw świata, a w zwycięstwa m.in. nad wyżej notowanymi Chorwacją i Włochami sprawiły, że brakuje jej jednej wygranej, aby po raz drugi w historii - i po 52 latach przerwy - zagrała w mundialu. Dokończenie kwalifikacji i turniej finałowy w Chinach - w 2019 roku.

Na świecie największą imprezą 2018 były zimowe igrzyska olimpijskie w Pjongczangu. Dominowali w nich Norwegowie, którzy zdobyli najwięcej w historii medali - aż 39: 14 złotych, 14 srebrnych i 11 brązowych. Łącznie o dwa więcej niż dotychczasowi rekordziści - Amerykanie w Vancouver w 2010 roku. W ostatnim dniu olimpijskich zmagań swój 15. medal, a ósmy złoty, zdobyła Marit Bjoergen. 37-letnia Norweżka stała się w ten sposób najbardziej utytułowanym sportowcem zimowych igrzysk, wyprzedzając swoich rodaków - biathlonistę Ole Einara Bjoerndalena i narciarza Bjoerna Daehliego. W samym Pjongczangu pięć razy stanęła na podium.

Piłkarskie mistrzostwa świata w Rosji wygrali Francuzi, pokonując w finale Chorwatów 4:2. Trzecie miejsce zajęli Belgowie po zwycięstwie nad Anglią 2:0. Za najlepszego zawodnika turnieju uznano Chorwata Lukę Modrica, który później zwyciężył w plebiscycie FIFA na najlepszego piłkarza roku i otrzymał Złotą Piłkę magazynu "France Football". Przed mundialem Modric odniósł jeszcze jeden sukces, triumfując z Realem Madryt w Lidze Mistrzów. W finale w Kijowie "Królewscy" pokonali Liverpool 3:1.

Na kortach tenisowych do głosu doszła stara gwardia. W Australian Open triumfował Szwajcar Roger Federer, zdobywając 20. wielkoszlemowy tytuł. We French Open najlepszy był Hiszpan Rafael Nadal, a w Wimbledonie i w US Open - Serb Novak Djokovic. Na wimbledońskiej trawie wielki sukces odniosła Iga Świątek, triumfując w rywalizacji juniorek.

Brytyjscy kolarze skompletowali „wielkiego szlema”. W Giro d'Italia zwyciężył Chris Froome, w Tour de France - Geraint Thomas, a we Vuelta a Espana - Simon Yates. Mistrzem świata elity w Innsbrucku został za to hiszpański weteran Alejandro Valverde.

W Formule 1 dominował Brytyjczyk Lewis Hamilton, wygrywając 11 z 21 wyścigów. Piąty w karierze tytuł mistrza świata zapewnił sobie na wyścigi przed końcem sezonu. Z kolei w listopadzie zapowiedziano jeden z najbardziej spektakularnych powrotów do rywalizacji sportowej w 2019 roku, po blisko dekadzie przerwy, w wyścigach F1 wystartuje Robert Kubica.

2018 był także rokiem pożegnań. 29 czerwca w wieku 72 lat zmarła w Warszawie Irena Szewińska, siedmiokrotna medalistka olimpijska, rekordzistka Polski, Europy i świata w biegach na 100, 200, 400 metrów, w skoku w dal i sztafetach. "W stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości żegnamy sportowca stulecia" - mówił podczas mszy żałobnej prezydent Andrzej Duda.

W wieku 67 lat odszedł Andrzej Gmitruk, jeden z najbardziej cenionych trenerów bokserskich, szkoleniowiec Andrzeja Gołoty, Tomasza Adamka, Artura Szpilki i Mateusza Masternaka.

Karierę sportową zakończyła zmagająca się z problemami zdrowotnymi najwybitniejsza polska tenisistka Agnieszka Radwańska, triumfatorka dwudziestu turniejów WTA, finalistka Wimbledonu w 2012 i zwyciężczyni turnieju masters w 2015 roku.