Przed dwoma laty przed własną publicznością "Trójkolorowi" po raz szósty w historii, a czwarty od 2009 roku, wywalczyli złoty medal. W finale w Paryżu pokonali Norwegów 33:26. Ekipa skandynawska po raz pierwszy stanęła na podium. Po brąz, po zwycięstwie nad Chorwacją, sięgnęła Słowenia, która również nigdy wcześniej nie uplasowała się w czołowej trójce.

Reklama

Biało-czerwoni, którzy w 2007 roku sięgnęli po srebro, a w 1982, 2009 i 2015 po brąz, odpadli już w prekwalifikacjach do mundialu 2019, w których musieli uznać wyższość Portugalii (pokonali Kosowo i Cypr). Drużyna z Półwyspu Iberyjskiego również się nie zakwalifikowała, gdyż okazała się gorsza od Serbii w dwumeczu w fazie play off.

Francuzi trafili do grupy A, która grać będzie w Berlinie, razem z ekipami Rosji, Niemiec, Serbii, Brazylii i połączoną drużyną obu Korei. W zgodnej opinii fachowców tradycyjnie są faworytami.

- Nie mam swoich typów. Faworyci są ci sami od lat. Czasami zdarzają się jedna czy dwie niespodzianki. Dla tego turnieju byłoby fajnie, gdyby Niemcy spotkali się w finale z Duńczykami. Byłby super atrakcyjny. Oczywiście bardzo mocni są obrońcy tytułu Francuzi. Podczas przygotowań rozbili w pył Słoweńców, pomimo że grali bez jednego z najlepszych piłkarzy ręcznych na świecie Nikoli Karabatica. Oni zawsze będą faworytami. Oczywiście wielkie szanse na złoto mają Hiszpanie, ale nie wystąpi ich świetny bramkarz Arpad Sterbik i zobaczymy, czy bez niego będą równie mocni - powiedział PAP selekcjoner reprezentacji Polski Piotr Przybecki.

Reklama

Turniej odbędzie się w dniach 10-27 stycznia. Mecze pierwszej rundy rozgrywane będą także w Monachium, a w Danii - w Kopenhadze i Herning, gdzie odbędą się spotkania o medale. Zmierzą się w niej każdy z każdym po sześć zespołów w czterech grupach, a zmagania zakończą się 17 stycznia. Do drugiej fazy awansują po trzy najlepsze ekipy z każdej z nich.

Utworzą dwie sześciodrużynowe grupy - zespoły z A i B zagrają w Kolonii, a z C i D w Herning. Wyniki uzyskane w pierwszej fazie pomiędzy drużynami, które awansowały będą się liczyły do końcowego bilansu. W półfinałach, które odbędą się 25 stycznia w Hamburgu, wystąpią po dwie najlepsze drużyny. Dzień później w Herning zaplanowano mecze o piąte i siódme miejsce.

Mecz o brązowy medal i finał zostaną rozegrane 27 stycznia w tym samym duńskim mieście, w tamtejszej hali Jyske Bank Boxen, która może pomieścić 15 tysięcy widzów.

Tylko mistrz świata zakwalifikuje się bezpośrednio do turnieju olimpijskiego w 2020 roku w Tokio. Drużyny z miejsc 2-7 uzyskają prawo do gry w turniejach kwalifikacyjnych.

Drużyny, które odpadną już w pierwszej rundzie, będą rywalizować o Puchar Prezydenta, którego stawką są miejsca 13-24. Przed dwoma laty zdobywcą tego swoistego trofeum pocieszenia byli Polacy, ale wtedy dało im to 17. pozycję.

Podział na grupy: grupa A (Berlin): Francja, Rosja, Niemcy, Serbia, Brazylia, Korea grupa B (Monachium): Hiszpania, Chorwacja, Macedonia, Islandia, Bahrajn, Japonia grupa C (Herning, oprócz meczu otwarcia Chile - Dania w Kopenhadze): Dania, Norwegia, Austria, Tunezja, Chile, Arabia Saudyjska grupa D (Kopenhaga): Szwecja, Węgry, Katar, Argentyna, Egipt, Angola