Blaz ma uszkodzony obrąbek stawowy barku ręki rzucającej, o czym wiedzieliśmy od jakiegoś czasu. Podjęliśmy wszelkie konieczne działania łagodzące ten stan, ale teraz przyszedł czas, gdy zawodnik musi odpocząć, by uraz nie przerodził się w coś poważniejszego – powiedział fizjoterapeuta PGE VIVE Kielce Tomasz Mgłosiek.

Reklama

Jak się okazuje Słoweniec już od dłuższego czasu miał problemy zdrowotne, ale od początku listopada był jedynym nominalnym prawoskrzydłowym. Występujący na tej samej pozycji Arkadiusz Moryto pauzował z powodu problemów mięśniowych.

On ma silny charakter, nie narzekał. Ustaliliśmy, że będzie grał do momentu, aż nie wróci Arek Moryto. Teraz musi odpocząć trzy tygodnie, aby w styczniu w pełni zdrowia pojechać na mistrzostwa Europy – zaznaczył trener PGE VIVE Tałant Dujszebajew.

Janc jest w tym sezonie najskuteczniejszym zawodnikiem kieleckiej drużyny zarówno w Lidze Mistrzów, gdzie zdobył 49 bramek, jak i w polskiej ekstraklasie – 64 bramki. Słoweniec kilkanaście dni temu poinformował, że po zakończeniu tego sezonu odejdzie z VIVE. Według medialnych doniesień, jego nowym pracodawcą będzie hiszpańska Barca.

Reklama