Ale ma bardzo silną konkurencję. Podstawowym bramkarzem w kadrze Leo Beenhakker jest przecież Artur Boruc z Celtiku Glasgow. To w dużej mierze dzięki niemu udało nam się zremisować w meczach z Portugalią i Finlandią.

Tomasz Kuszczak się tym nie przejmuje. "Zagrałem już w tym sezonie w lidze angielskiej i Lidze Mistrzów, więc czas na reprezentację. Wcześniej w klubie byłem tylko rezerwowym, ale teraz sytuacja jest zupełnie inna" - mówi w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Reklama