Zahorski zaskoczył wszystkich. Przyjechał pierwszy raz na zgrupowanie reprezentacji Polski i był bohaterem wtorkowego treningu. Debiutant w kadrze Beenhakkera strzelił dwie pierwsze bramki podczas mini-meczu - pisze "Gazeta Wyborcza".

Reklama

Trener naszych piłkarzy podzielił zawodników na dwie drużyny. "Niebiescy" zmierzyli się z "Czerwonymi". Lepsza okazała się pierwsza ekipa, która wygrała sparing 6:2. Właśnie w zwycięskim zespole wystąpił Zahorski. Oprócz gracza Górnika Zabrze na treningu z dobrej strony pokazał się także Jacek Krzynówek, który również zdobył dwie bramki.