Polacy zamieszkali w jednym z hotelów w centrum miasta. Zaraz po przyjeździe do Łodzi dostali czas wolny. Ale później znowu ciężka praca. Jeszcze dzisiaj trener Leo Beenhakker zaplanował trening na stadionie Widzewa, gdzie jutro biało-czerwoni zmierzą się towarzysko z Węgrami (początek godz. 17.15).

Reklama

Jakiego wyniku mogą spodziewać się w środę kibice? "Wygramy. Trener sprawdzi kilku nowych zawodników i będzie wiedział, kto nadaje się do drużyny" - powiedział Michał Żewłakow.

Z obrońcą naszej kadry zgadza się Kamil Kosowski. "Nie zlekceważymy przeciwników. To będzie szansa na pokazanie się. Dlatego o motywację nie jest trudno" - dodał gracz Wisły Kraków.