"Grupę mamy właściwie wyselekcjonowaną. Oczywiście zawsze może się zdarzyć, że nagle w lidze ktoś wystrzeli" - tłumaczy Ulatowski.

"Leo cały czas powtarza zawodnikom, że wszystko zależy od nich samych. Od ich umiejętności, ale także podejścia do treningów, zaangażowania, od tego, co chcą wżyciu osiągnąć" - kończy asystent Beenhakkera.

Reklama