Przez długi czas wenezuelscy kibice mieli nadzieję, że to właśnie ich zespół zwycięży w poniedziałek i tym samym uniknie ćwierćfinałowej konfrontacji z Argentyną, bo to prawdopodobnie ta drużyna wygra rywalizację w grupie D. Wynik pojedynku niespodziewanie otworzył w 10. minucie Jose Manuel Velazquez. Radość zajmującym większość miejsc na trybunach fanom z Meksyku dał jednak w 80. minucie Jesus Manuel Corona. 23-letni zawodnik wcześniej zmarnował kilka dogodnych sytuacji, ale w końcówce w pełni się za to zrehabilitował. W pewnym momencie, tuż przed wbiegnięciem w pole karne, był otoczony przez pięciu rywali, ale i tak zdołał oddać skuteczny strzał.
Była to pierwsza stracona przez Wenezuelczyków bramka w tej edycji turnieju. Cztery minuty później stanęli przed szansą na ponowne objęcie prowadzenia, ale bramkarz przeciwników Jesus Corona obronił strzał przewrotką Josefa Martineza.
>>>Meksyk - Wenezuela 1:1.Zobacz gole
Meksyk podtrzymał dobrą passę - nie przegrał ostatnich 22 meczów. Nigdy wcześniej nie mógł się pochwalić taką serią. Zarówno ten zespół, jak i Wenezuela zakończyły fazę grupową z siedmioma punktami na koncie. O kolejności w tabeli zdecydował bilans bramkowy.
W rozgrywanym w Santa Clara spotkaniu ekip żegnających się z turniejem zdecydowanie lepszy był Urugwaj. Dzięki temu uniknął piątego meczu bez zwycięstwa w Copa America. Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się w 21. minucie Abel Hernandez. Powiększenie przewagi "Urusi" zawdzięczają samobójczemu trafieniu Je-Vaughna Watsona w 66. minucie.
>>>Urugwaj - Jamajka 3:0. Zobacz gole
Dwie minuty przed końcowym gwizdkiem wynik ustalił Mathias Corujo i był to gol nr 2500 w tych rozgrywkach. Do zgromadzenia takiej liczby trafień potrzebnych było 45 edycji. Pierwsza miała miejsce w 1916 roku. Tegoroczna zaczęła się, gdy na liczniku było 2440 goli. Najwyższe zwycięstwo zanotowano w meczu Argentyna - Ekwador w 1942 roku, który zakończył się wynikiem 12:0.
Urugwaj jest najbardziej utytułowanym zespołem w historii Copa America - wygrał turniej 15 razy, ostatnio pięć lat temu. Jamajka zakończyła zmagania bez zdobycia punktu i bramki.
