Pierwszy trening na tym zgrupowaniu rozpoczął się o godz. 17 na boisku KS ZWAR. Pierwotnie zakładano, że będzie otwarty przez pierwsze 15 minut. Jednak na trybunie obiektu zasiadło około 400 widzów i selekcjoner Adam Nawałka zdecydował, że całe zajęcia będą otwarte dla publiczności.

Reklama

Po rozgrzewce piłkarze mieli zajęcia z piłką, a potem wewnętrzną gierkę. Z kolegami nie trenowali Kamil Glik i Karol Linetty, a tylko biegali wokół boiska. W hotelu pozostali natomiast Lewandowski, Błaszczykowski, Piszczek, Jędrzejczyk i Pazdan.

Nie wiąże się to z żadnymi urazami, ale ze zindywidualizowanym programem treningów, które zapowiadał selekcjoner – wyjaśnił rzecznik prasowy PZPN Jakub Kwiatkowski.

W środę piłkarze będą trenowali na stadionie Polonii Warszawa i zajęcia będą zamknięte. W sobotę biało-czerwoni wylecą do Podgoricy, gdzie dzień później o godz. 20.45 zagrają z Czarnogórą w eliminacjach do mistrzostw świata 2018.