Najbliżej korony wydaje się być Ronaldo, który w tych eliminacjach zdobywa bramki średnio co 45 minut. Ponadto w przedostatnim meczu kwalifikacji Portugalia zagra z Andorą, której gwiazdor Realu Madryt strzelił ostatnio cztery gole.

Reklama

Cristiano to piłkarski geniusz. By nim zostać musisz mieć talent, ale przede wszystkim musisz pracować. On jest niesamowity, to najlepszy piłkarz świata – mówił o napastniku Realu Madryt trener Portugalczyków Fernando Santos, cytowany przez FIFA.

Lewandowski trafia do siatki rzadziej niż Portugalczyk - średnio raz na godzinę, ale potrzebuje mniej prób. Blisko połowa z 25 uderzeń Polaka kończyła się bramką, a Ronaldo oddał do tej pory 45 strzałów, co daje mu skuteczność nieco wyższą niż 30 procent.

Reklama

24-letni Lukaku, najmłodszy w tym zestawieniu, oddał tyle samo strzałów co Lewandowski, ale uzyskał dwa gole mniej.

Najwięcej bramek z rzutów karnych - 6 zdobył Lewandowski, Ronaldo wykorzystał dwie jedenastki, a Lukaku jedną.

Belg spośród trójki snajperów miał też najmniej czasu na zdobywanie bramek, bowiem w siedmiu meczach na boisku spędził 606 minut. 24 minuty dłużej grał Ronaldo, kapitan biało-czerwonych jako jedyny wystąpił we wszystkich ośmiu spotkaniach kwalifikacji i rozegrał pełne 720 minut.

Przed ostatnimi pojedynkami problemy zdrowotne ma tylko Lukaku, który doznał kontuzji kostki. Hiszpański trener "Czerwonych Diabłów" Roberto Martinez może zdecydować się nie przeciążać młodego gracza, gdyż jego drużyna jest już pewna występu w mundialu. Nawet jeśli Lukaku nie zagra w wyjazdowym spotkaniu z walczącą o baraże Bośnią i Hercegowiną, może wrócić do gry i mieć wiele okazji strzeleckich w ostatnim meczu eliminacji z dużo słabszym Cyprem.

Reklama

Bliżej tytułu króla strzelców niż Belg znajdują się jednak Ronaldo i Lewandowski. Obaj piłkarze są kapitanami swoich reprezentacji i to w dużej części na nich opiera się gra całego zespołu. Napastnik Bayernu Monachium zdobył aż dwie trzecie z 18 bramek Polaków, a Portugalczyk uzyskał połowę z 28 goli mistrzów Europy.

Obie drużyny nie są jeszcze pewne gry w MŚ. Portugalczycy ze stratą trzech punktów do niepokonanych w tych eliminacjach Szwajcarów zajmują drugie miejsce w grupie B. Oprócz spotkania z Andorą, drużyna trenera Santosa w "meczu o wszystko" podejmie Helwetów. Podopiecznych trenera Adama Nawałki, którzy z 19 punktami prowadzą w grupie E, w czwartek czeka wyjazdowe spotkanie z Armenią oraz w niedzielę mecz z Czarnogórą na PGE Narodowym w Warszawie.

Porównując formę zawodników w tym sezonie w najlepszej dyspozycji strzeleckiej wydaje się być Lukaku. Piłkarz Manchesteru United z dorobkiem siedmiu goli prowadzi w klasyfikacji strzelców angielskiej ekstraklasy. Belg zaliczył też cztery trafienia w dwóch jesiennych spotkaniach reprezentacji oraz trzy w Lidze Mistrzów. Ogółem urodzony w Antwerpii piłkarz zdobył bramki w ośmiu ostatnich meczach.

On po prostu ma dar kreowania sobie dogodnych sytuacji i nigdy nie przestaje trafiać. Ma niesamowity instynkt strzelecki. Jest jeszcze młody i w przyszłości może zostać najlepszą "dziewiątką" na świecie – przyznał trener Martinez.

Lewandowski też trafia często, choć nie tak regularnie jak Lukaku. Napastnik Bayernu Monachium z ośmioma bramkami na koncie jest współliderem klasyfikacji strzelców Bundesligi. Zanotował też jedno trafienie w Lidze Mistrzów oraz trzy gole we wrześniowych meczach reprezentacji.

Gorzej wyglądają statystki Ronaldo, ale z powodu zawieszenia opuścił on pierwsze cztery kolejki hiszpańskiej ekstraklasy. W trzech następnych zagrał, ale... gola nie zdobył. W dwóch występach w Lidze Mistrzów zdobył dla Realu cztery bramki, a popisał się też hat-trickiem w pojedynku Wyspami Owczymi w kwalifikacjach MŚ.

Lukaku i Lewandowski walczą też o wyższe lokaty wśród najlepszych w historii strzelców swoich reprezentacji. "Lewy" z 47 golami jest o trafienie od zrównania się z Włodzimierzem Lubańskim. Belg, który mimo młodego wieku zagrał już w 60 meczach zespołu narodowego, i traci siedem bramek do Bernarda Voorhoofa i Paula Van Himsta, który uzbierali po 30 goli.

Ronaldo, który w 145 meczach strzelił 78 bramek, od dawna przewodzi w podobnym zestawieniu w Portugalii. Na szczeblu reprezentacji europejskich lepszy bilans od niego ma tylko nieżyjący już Węgier Ferenc Puskas - 84 trafienia (1945-62).