Kontuzja Bąka wydaje się bardzo poważna. Kapitan naszej reprezentacji może w ogóle nie zagrać w meczach z Portugalią i Finlandią. "Jacek niemal cały czas jest w rękach naszego sztabu medycznego. Lekarze robią co mogą, by przywrócić go do pełni sił. Jutro dowiemy się, czy zagra" - powiedział Jan de Zeeuw, menadżer kadry.

Reklama

Urazy Matusiaka i Boruca są mniej poważne. Bramkarz Celticu już jutro będzie zdolny do gry, a napastnik Heerenveen w środę rozpocznie normalne treningi. Mimo problemów Leo Beenhakker i jego współpracownicy nie tracą dobrego humoru. "Najważniejsze jest to, że wszyscy zawodnicy są już na miejscu. Obyło się bez problemów z ich przyjazdem" - dodał de Zeeuw.

A już jutro dzień otwarty naszej reprezentacji. O godz. 9.30 pierwszy trening, później gracze dostaną czas wolny. A na godz. 17.00 zaplanowano konferencję prasową ze sztabem szkoleniowym.