Po wszystkim Love starał się nawet żartować. Twierdził, że cieszy się, bo zgubił tylko jeden kolczyk. A ten jest wart tylko 40 tysięcy euro, czyli około 150 tysięcy złotych. Ale gdyby zagubił oba świecidełka, wtedy straciłby podwójnie - donosi serwis theoffside.

Reklama

Jest tylko jeden problem. Kolczyki Brazylijczyka zrobił jeden z moskiewskich jubilerów. Skoro kosztowały ogromne pieniądze i były wykonane na specjalnie zamówienie, bo były też jedyne w swoim rodzaju. Dlatego piłkarz martwi się, czy złotnik zgodzi się zrobić tylko jeden nowy kolczyk, a nie całą parę.

"Pojadę do Moskwy i poproszę. Ale co z tego wyjdzie, to nie wiem. Mam nadzieję, że uda przekonać mi się Rosjanina. Jak nie nie, to i tak zrobię sobie nowe kolczyki i zapłacę za nową parę aż 80 tysięcy euro" - powiedział Love.