Zbiórkę najbardziej potrzebnych darów dla mieszkańców Demokratycznej Republiki Kongo zainicjował klub czterokrotnych mistrzów kraju, w którego barwach od tego sezonu występuje Fundambu. 20-letni pomocnik już na początku rozgrywek 1. ligi stał się ulubieńcem kibiców Widzewa. Ich sympatię zaskarbił sobie nieszablonowymi zagraniami, przebojowością oraz golem strzelonym Stomilowi Olsztyn przewrotką.

Reklama

Kongo, z którego pochodzi Fundambu należy do jednego z najbiedniejszych i najsłabiej rozwiniętych krajów na świecie. W związku z tym Widzew zdecydował się przekazać sprzęt sportowy poprzednich partnerów technicznych, taki jak chociażby znaczniki, pierwszemu klubowi swojego piłkarza w jego ojczyźnie. Teraz do akcji pomocy rodakom młodego gracza mogą włączyć się kibice.

"W piątek zorganizowana zostanie otwarta zbiórka darów dla mieszkańców DR Kongo, w której udział wziąć może każdy. Przy okazji meczu z GKS Jastrzębie w specjalnym punkcie zlokalizowanym przy oficjalnym sklepie Widzewa od godz. 16 będzie można zostawić dary, a także datki finansowe" – poinformował rzecznik prasowy Widzewa Marcin Olczyk.

Reklama

Dodał, że wśród najbardziej potrzebnych darów są ubrania (z wyjątkiem butów), zabawki i sprzęt sportowy, taki jak skakanki, piłki, itp. Rzeczy mogą być używane, ale powinny być w dobrym stanie. Z kolei zebrane pieniądze zostaną przeznaczone m.in. na zakup nowego sprzętu piłkarskiego i częściowe pokrycie kosztów wysyłki.

Widzew zmierzy się z GKS Jastrzębie w ramach 5. kolejki piłkarskiej 1. ligi. Zgodnie z terminarzem spotkanie miało zostać rozegrane w Jastrzębiu, lecz ze względu na montaż podgrzewanej murawy na miejscowym stadionie zostało przeniesione do Łodzi. Mecz rozpocznie się o godz. 17.40 i z trybun będzie mogło obejrzeć go 9 tys. widzów. Widzew po czterech rozegranych kolejkach z trzema punktami zajmuje 13. miejsce w tabeli. GKS z samymi porażkami zamyka pierwszoligową stawkę. (PAP)