Słowacy pokonali w Belfaście po dogrywce Irlandię Północną 2:1. Byli blisko sukcesu już w regulaminowym czasie gry, ale w końcówce Milan Skriniar zaliczył trafienie samobójcze. Gola na wagę awansu zdobył w 110. minucie Milan Duris.

Fantazja! Słowaccy piłkarze wygrali czwartkowy finał baraży z Irlandią Północną 2:1 po dogrywce i po raz drugi w historii zagrają w mistrzostwach Europy - napisał sport.sk.

Reklama

Portal obrazowo scharakteryzował też rywali Słowaków w turnieju finałowym. Najstraszniejszy snajper, niewygodny obrońca i królestwo bez króla - nawiązując do, odpowiednio, Roberta Lewandowskiego, Sergio Ramosa i Zlatana Ibrahimovica, który już zakończył karierę w drużynie "Trzech Koron", a świetnie spisuje się ostatnio w barwach Milanu.

Dziennik "SME" triumfalnie informuje, że "Słowacja jedzie na mistrzostwa Europy" i podkreśla, że "zdecydowała bramka Durisa".

Reklama

Gazeta cytuje też byłego reprezentacyjnego piłkarza Romana Kratochvila, który mówi o "zasłużonym sukcesie".

Mocniejsza presja ze strony Irlandczyków pojawiła się dopiero w końcówce. Szkoda niefortunnego gola samobójczego, ponieważ wcześniej gospodarze nie mieli praktycznie okazji do zdobycia bramki - skomentował Kratochvil.

Jak dodał, najlepszą okazję Wyspiarze zmarnowali w 90. minucie, już przy stanie 1:1. Paradoksalnie wtedy mogliśmy przegrać praktycznie wygrany mecz. Ale to byłoby już zbyt okrutne - przyznał były zawodnik Interu Bratysława i klubów tureckich.

Natomiast "Novy cas" pisze o "dramacie w Belfaście, gdzie zdecydowała dogrywka", ale konstatuje: Otwierajcie szampany, jedziemy na Euro!. Dziennik podkreślił, że nagrodą za ten sukces jest m.in. atrakcyjna grupa w turnieju finałowym.

Najważniejsze, że zrobiliśmy to razem. To jest powód do dumy. W pewnym momencie dostaliśmy niespodziewany cios, bolało, ale ostatecznie wygraliśmy, więc... już nie boli. Nie czuć nawet zmęczenia. Jest tylko radość, radość, którą trudno opisać - podsumował pomocnik włoskiej Parmy Juraj Kucka, który jedną z 10 bramek w kadrze narodowej zdobył 15 listopada 2013 we Wrocławiu w ostatnim jak dotychczas pojedynku Słowacji z Polską.

Do kolejnego ma dojść w Dublinie 14 czerwca 2021.