Wprowadzenie technologii VAR pozwoliło sędziom dostrzec spalone, które byłyby niewidoczne gołym okiem. Jednak wiele osób uważa, że chociaż technicznie poprawne, to tak marginalne spalone nie są zgodne z duchem gry, zwłaszcza gdy podjęcie decyzji zajmuje kilka minut.

Reklama

"Przepis o spalonym ewoluował przez ostatnie 100 lat i teraz dyskutujemy nad tym ponownie" - powiedział Infantino.

"Chcemy sprawdzić, czy możemy ulepszyć zasadę spalonego, nie ze względu na VAR, ale dlatego, że chcemy wspierać ofensywną piłkę nożną. Zatem pytanie brzmi, czy powinniśmy dać więcej przewagi atakującemu piłkarzowi, tak jak ewoluował spalony przez lata? I czy pomogłoby to, gdyby nie było już marginalnych spalonych? To dyskusje, które obecnie się toczą" - dodał.

Reklama

Kwestia jest omawiana przez Międzynarodową Radę Futbolu (IFAB), w której FIFA ma połowę z ośmiu głosów. Infantino powiedział, że nie jest łatwo znaleźć płaszczyznę porozumienia wśród ekspertów, w tym byłych piłkarzy i sędziów.

"Poglądy i opinie są zwykle podzielone" - przyznał.

Przy okazji Infantino po raz kolejny obronił decyzję o wprowadzenia VAR do futbolu.

"VAR pomaga piłce nożnej, na pewno nie niszczy futbolu. Myślę, że musimy również pamiętać, że został wprowadzony dwa lata temu, a nie 200 lat temu" - podkreślił szef FIFA.

Dodał, że popełniono błędy, ponieważ wielu arbitrom wciąż brakowało doświadczenia z technologią.

"Wielu z tych sędziów nie dorastało z VAR" - zaznaczył Infantino.