O tym kto zajmie pierwsze miejsce w Ekstraklasie zdecyduje ostatnia ligowa kolejka, która zostanie rozegrana w najbliższą niedzielę. W walce o koronę liczą się już tylko dwa zespoły. Liderujący w tabeli Piast Gliwice ma dwa punkty przewagi nad Legią i do rozegrania mecz z Lechem Poznań. Zwycięstwo w tym spotkaniu zapewni mu mistrzowski tytuł bez oglądania się na to, co zrobią "wojskowi" w pojedynku z Zagłębiem Lubin.

Reklama

Prezes Legii liczy jednak, że "Kolejorz" przynajmniej zremisuje w Gliwicach. "Mam nadzieję, że Lech Poznań pokaże trochę swojego charakteru i nie odpuści. To byłby zły sygnał dla polskiej piłki" - stwierdził Dariusz Mioduski. Jeśli Piast nie wygra z Lechem, a Legia pokona Zagłębie to tytuł pozostanie w stolic.