Od piątku andaluzyjska drużyna trenuje w Marbelli, w tamtejszym Football Center. W sobotę zespół rozegrał w Maladze ostatni, ligowy mecz i w poniedziałek wrócił do treningów przed finałem w Warszawie. Hiszpańscy komentatorzy dają Andaluzyjczykom większe szanse na wygraną. Bez względu na to, czy uważają nas za faworytów, nie będę w to wierzył. Szanse są wyrównane - podkreśla Unai Emery.

Reklama

Klub wystawił na sprzedaż 7,5 tysiąca biletów i wszystkie już wykupiono. W rozmowie ze sportową "Marcą" Grzegorz Krychowiak zapewnił, że na Stadionie Narodowym Polacy będą kibicowali jego klubowi. Dla Francuza Kolodziejczaka - obrońcy klubu z Sewilli polskiego pochodzenia, będzie to pierwsza w życiu podróż do kraju przodków. Oświadczył, że jeśli jego zespół wygra, zwycięstwo zadedykuje swojej polskiej rodzinie.

Finałowy mecz Ligi Europy odbędzie się w środę; początek o 20:45.