Wyszedłem na drinka z przyjaciółmi i wtedy to się stało. Usłyszałem tylko jakieś krzyki za mną, a potem ktoś mnie zaatakował od tyłu. Uderzono mnie w głowę i upadłem na ziemię. Byłem w szoku, nie wiedziałem, co się wydarzyło - relacjonuje Załuska.

Reklama

Według ustaleń szkockich mediów polski bramkarz został napadnięty przez dwóch innych piłkarzy. Na razie nie ujawniono nazwiska napastników, ale media w Szkocji sugerują, że Załuskę zaatakowali piłkarz St Mirren's Jim Goodwin oraz zawodnik Dundee United Mark Wilson.