Gospodarze objęli prowadzenie w 43. minucie, kiedy bardzo efektownym dryblingiem popisał się Argentyńczyk Lionel Messi. Jego strzał obronił wprawdzie Miguel Angel Moya, ale do pustej bramki bez problemu dobił Urugwajczyk Luis Suarez.

Reklama

W 57. minucie boisko musiał opuścić pomocnik gospodarzy Sergi Roberto, który zobaczył drugą żółtą kartkę. Siły wyrównały się 12 minut później, kiedy z tego samego powodu występ zakończył Belg Yannick Carrasco. Niespełna kwadrans po tym goście zdołali wyrównać po strzale Francuza Gameiro.

W końcówce Atletico rzuciło się do szaleńczych ataków - druga bramka wyrównałaby stan rywalizacji i konieczna byłaby dogrywka. Goście mieli kilka okazji, a w doliczonym czasie znów grali z przewagą jednego zawodnika po czerwonej kartce dla Suareza. Nie potrafili jednak zachować zimnej krwi w decydujących momentach i musieli pogodzić się z remisem, który oznacza dla nich odpadnięcie z rozgrywek.

Barcelona ma szansę zdobycia Pucharu Króla po raz 29. w historii. Triumfowała m.in. w dwóch ostatnich sezonach.

Drugi finalista wyłoniony zostanie w środę, gdy Alaves podejmie w Vitorii Celtę Vigo. W pierwszym spotkaniu w Galicji padł bezbramkowy remis.

Reklama