Hernandez przeszedł w poniedziałkowy poranek testy medyczne, które przebiegły bez przeszkód, i związał się z Realem na pięć lat, począwszy od następnego sezonu. Sam piłkarz ma ogłosić decyzję oficjalnie dopiero po finale Pucharu Hiszpanii 27 maja, kiedy Alaves zagra o trofeum z Barceloną.

Reklama

Jak napisano na stronie internetowej dziennika "Marca", kwota odstępnego wynosiła 24 miliony euro, ale Atletico domagało się od lokalnego rywala 30 milionów. Szczegóły nie są znane, wiadomo jedynie, że "kluby zawarły porozumienie".

Według "Asa", Hernandez zarobi 3,5 mln euro w pierwszym roku, a później jego wynagrodzenie ma wzrastać. Łącznie ma się wzbogacić nawet o 36 mln.

Theo jest młodszym o dwa lata bratem Lucasa Hernandeza, innego piłkarza Atletico.

W środę "Rojiblancos" i Real zagrają ze sobą w rewanżu półfinału Ligi Mistrzów. W pierwszym meczu "Królewscy" wygrali z lokalnym rywalem 3:0.

Reklama