Ponadto w 89. minucie na boisku pojawił się sprowadzony przez Fiorentinę z Górnika Zabrze Szymon Żurkowski.

Wbrew oczekiwaniom to Szczęsny miał więcej pracy od Drągowskiego. Piłkarze Fiorentiny oddali osiem celnych strzałów, mistrzowie Włoch - tylko cztery. Na ławkę Juventusu wrócił zmagający się ostatnio z zapaleniem płuc trener Maurizio Sarri.

To pierwszy punkt Fiorentiny w tym sezonie, natomiast "Stara Dama" wygrała dwa poprzednie spotkania. Wciąż jest liderem tabeli z siedmioma "oczkami", ale wieczorem może ją wyprzedzić Inter Mediolan (6 pkt), który podejmie Udinese (3). Piłkarzem drużyny gości jest Łukasz Teodorczyk.

Reklama

W niedzielę przed Juventus awansować może jego lokalny rywal - AC Torino. Mające sześć punktów "Byki" zmierzą się przed własną publicznością z AC Milan (3), w którym napastnikiem jest Krzysztof Piątek.