W pierwszej serii skoków Stoch wylądował aż na 135. metrze. Tylko 50 centymetrów zabrakło mu do rekordu obiektu Japończyka Harady z 1998 roku.

Pozostali Polacy wypadli słabo. Najlepiej Piotr Żyła, który w 2. serii skoczył 129 metrów i przesunął się z 25. na 15. miejsce.

Reklama

Zapunktował jeszcze Dawid Kubacki. Ten z kolei zawiódł w drugiej serii (117 metrów przy 127. w pierwszej) i spadł z szesnastego na 24. miejsce.

Pozostałej trójce Polaków się nie powiodło - Krzysztof Miętus zajął 38. miejsce, a Stefan Hula 45. Kompletnie zawiódł Maciej Kot - tylko 107 metrów i 47. miejsce.