Prezydent, który był obecny podczas inauguracji indywidualnego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich 2019/2020 w Wiśle, pytany o ocenę organizacji wydarzenia, odpowiedział, że mimo trudnych warunków pogodowych była ona sprawna. Mimo że temperatury są dodatnie, śnieg i podłoże zostały świetnie przygotowane. Znowu pokazaliśmy, że potrafimy urządzić konkurs nawet wtedy, kiedy warunki pogodowe są trudne. Myślę, że wypadliśmy bardzo dobrze w roli organizatorów. Dziękuję serdecznie wszystkim, którzy przygotowali te zawody, którzy przyczynili się od ich sprawnego przeprowadzenia - powiedział dziennikarzom Andrzej Duda.

Reklama

Według niego Polacy mogą być zadowoleni z wyników konkursu indywidualnego, ponieważ Kamil Stoch znalazł się na podium. Myślę, że wszystkim się podobało, bo w tych trudnych warunkach pan Kamil Stoch znalazł się na podium. Zajął trzecie miejsce, ale wszyscy się ogromnie z tego cieszymy, szczególnie że wiatr dawał się we znaki i trzeba było robić przerwy i schodzić z deski startowej. Jest sukces - ocenił Andrzej Duda.

Na pytanie dziennikarzy, czy "wstrzymał oddech" za Piotra Żyłę, który przewrócił się podczas wykonywania skoku, prezydent przyznał, że początkowo obawiał się, że zawodnik stracił przytomność. Wstrzymałem oddech za Żyłę, bo był moment, że wszyscy myśleliśmy, że stracił przytomność. Obok mnie siedział prezes Polskiego Związku Narciarskiego Apoloniusz Tajner i mówił, że obawia się, że pan Piotr stracił przytomność. Na szczęście szybko w miarę doszedł do siebie i otrzymał opiekę medyczną. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku, pan Żyła jest twardym zawodnikiem"- powiedział prezydent.

Andrzej Duda w niedzielę kibicował w Wiśle polskim zawodnikom podczas pierwszego w sezonie 2019/2020 indywidualnego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich. Pierwsze miejsce zajął Norweg Daniel Andre Tande, Polak Kamil Stoch uplasował się na trzecim miejscu. Z pozostałych Polaków w niedzielę 25. był Maciej Kot, 33. Jakub Wolny, 35. Piotr Żyła, 38. Stefan Hula, 39. Paweł Wąsek, a 44. Aleksander Zniszczoł.

Reklama

Podczas pierwszej serii Piotr Żyła przewrócił się podczas lądowania i niefortunnie uderzył twarzą o nartę. Lekarze ocenili, że jego obrażenia nie są poważne.

Do tej pory odbyło się 40 edycji Pucharu Świata. W 21 przypadkach zawodnik, który w pierwszym indywidualnym konkursie stał na podium, ostatecznie triumfował w całym sezonie. W ten trend wpisały się dwie poprzednie inauguracje w Wiśle. W 2017 roku drugi był Stoch, a w ubiegłym trzecie miejsce zajął Kobayashi. Obaj zwyciężali później w klasyfikacji generalnej.

Kolejne konkursy Pucharu Świata odbędą się w Kuusamo 30 listopada i 1 grudnia.

Reklama