Na otwarcie meczu Polka straciła serwis, w wyniku czego po dwóch gemach przegrywała już 0:2. Od razu jednak odrobiła straty i dalej gra toczyła się zgodnie z regułą własnego podania do stanu 5:5.

Obie tenisistki starały się urozmaicać grę i zmieniały często rytm uderzeń, a punkty zdobywały zarówno w długich wymianach z głębi kortu, jak i w po wypadach do siatki. Większe ryzyko ponosiła Zwonariewa, która grała po liniach, często na granicy błędu.

Reklama

W dziesiątym gemie Radwańska nie wykorzystała dwóch setboli przy serwisie Rosjanki, gdy prowadziła 5:4. Jednak w kolejnym przegrała swoje podanie do zera, a zaraz potem pierwszą partię po 55 minutach wyrównanej walki.

Drugi set nie przyniósł zmiany stylu gry, choć nieco lepiej w ataku spisywała się w nim Zwonariewa. Chociaż ojciec i trener krakowianki Robert Radwański namawiał córkę do częstszych wypadów do siatki, ta jednak starała się więcej punktów rozstrzygać w wymianach z linii głównej.

Reklama

W miarę upływu czasu Rosjanka wywierała coraz większą presję na returnie, czego skutkiem były dwa przełamania. W sumie, od stanu 2:1, Radwańska przegrała cztery kolejne gemy. Tę serię przerwała dopiero przy stanie 2:5, gdy dobyła "breaka".

Zaraz potem jednak znów znalazła się w opałach przy własnym serwisie i choć obroniła pierwszego meczbola przy 15-40, to nie udało jej się tego powtórzyć w następnej piłce.

Pojedynek trwał godzinę i 35 minut. A Polka odnotowała w nim tylko pięć uderzeń wygrywających, przy 27 po stronie rywalki. Obie popełniły po 23 niewymuszone błędy.

Reklama

Radwańska powtórzyła ubiegłoroczny wynik w singlu, co znaczy, że obroniła 250 punktów do rankingu WTA Tour. Zarobiła przy tym 64,7 tysiąca dolarów. Było to jej drugie spotkanie ze Zwonariewą, z którą również poniosła porażkę w halowym turnieju Kremlin Cup w Moskwie (2:6, 2:6). Wówczas jednak były odpowiednio 33. i 24. na świecie.

Polka jeszcze nie pożegnała się z turniejem w Miami. W czwartek zagra bowiem w półfinale debla, w którym jej partnerką jest Słowaczka Daniela Hantuchova. Zmierzą się z Shahar Peer z Izraela i Chinką Shuai Peng. Przed dwoma tygodniami w tej samej fazie zakończyły wspólny występ w imprezie tej samej rangi w Indian Wells.

Wynik spotkania 1/4 finału:

Wiera Zwonariewa (Rosja, 3) - Agnieszka Radwańska (Polska, 10) 7:5, 6:3. (PAP)