W czasie meczu drugiej rundy z reprezentantką Izraela Shahar Peer, który wygrała 6:1, 6:2, nie sygnalizowała żadnych problemów. Jednak tuż po zakończeniu gry ogłosiła, że z powodu bólu nie może kontynuować rywalizacji, bowiem nie chce ryzykować poważniejszego urazu tuż przed startem wielkoszlemowego Roland Garros (rozpoczyna się 27 maja).

Reklama

Azarenka w kolejnej rundzie miała zmierzyć się ze Słowaczką Dominiką Cibulkovą.

Rozstawiona z numerem trzecim Agnieszka Radwańska odpadła w środę po przegranej z Czeszką Petrą Cetkovską 4:6, 6:4, 1:6.