72. na liście WTA Linette w ostatnich tygodniach pokazała się z dobrej strony. Tuż przed przenosinami do Nowego Jorku dotarła do 1/8 finału w New Haven. Przy losowaniu drabinki US Open miała jednak pecha - już na samym początku przyszło jej zmierzyć się z pierwszą rakietą świata.

Reklama

Pliskova szybko objęła prowadzenie 2:0, przełamując Polkę. Ta ostatnia nie oddała całkiem pola faworyzowanej rywalce i od razu odrobiła stratę "breaka", choć po chwili ponownie straciła podanie. Jej serwis nie robił zbytnio szkody Czeszce, która zdobywała punkty po udanych returnach, a w dłuższych wymianach była dominującą stroną. Momentami Linette zaczęła grać bardziej ryzykownie, co się opłaciło - wybroniła się trzykrotnie przed wynikiem 1:3, ale za czwartym razem już spasowała.

Polscy kibice nabrali nieco wiary, gdy podopieczna chorwackiego trenera Izo Zunica wygrała szóstego gema bez straty punktu (2:4). Chwilę później prowadziła 40:0 i była o krok od kolejnego przełamania słynącej z mocnego serwisu rywalki, ale przegrała pięć kolejnych akcji.

Poznanianka znów próbowała odważnej gry, ale wystarczyło to tylko na obronę dwóch piłek setowych. Trzeci "break" na koncie Pliskovej oznaczał zakończenie partii.

Reklama

W przerwie zdecydowano się na zasunięcie dachu nad kortem centralnym, choć deszcz, który później przybrał na sile, wówczas był jeszcze dość delikatny. Druga odsłona była dość jednostronna. Czeszka ograniczyła błędy i więcej punktowała bezpośrednio za sprawą serwisu. Poznanianka zdołała zapisać na swoim koncie tylko jednego gema, którego wygrała bez straty punktu przy stanie 0:3. W piątym gemie miała dobre momenty, czego efektem było aż sześć okazji na przełamanie liderki rankingu WTA, ale wszystkie zostały zmarnowane. Czeszka w najważniejszym momencie zachowała czujność i wyszła z opresji.

Końcówka potoczyła się błyskawicznie. Polka wyglądała już na nieco zrezygnowaną. Pliskova mecz zakończyła asem, swoim ósmym w tym spotkaniu.

Pojedynek trwał 78. minut. Czeszka zanotowała 28 uderzeń wygrywających i 19 niewymuszonych błędów. Linette miała ich - odpowiednio - dziewięć i 15.

Reklama

Była to szósta konfrontacja tych zawodniczek. Poprzednio rywalizowały w 2015 roku. 25-letnia Linette ze zwycięstwa nad będącą jej rówieśniczką Czeszką cieszyła się raz i miało to miejsce pięć lat temu w imprezie niższej rangi - ITF.

Linette trzeci raz z kolei zaprezentowała się w głównej drabince US Open. Dwa lata temu dotarła do drugiej fazy zmagań, a w poprzednim sezonie odpadła rundę wcześniej. Pliskova w ubiegłym roku dotarła aż do finału, a sezon wcześniej odpadła w 1. rundzie.

Kolejną rywalką Pliskovej będzie Veronica Cepede Royg z Paragwaju lub amerykańska kwalifikantka Nicole Gibbs.

W planie na wtorek jest jeszcze mecz otwarcia drugiej z reprezentantek Polski w singlu w nowojorskiej imprezie - Agnieszki Radwańskiej. Rozstawioną z "10" krakowiankę czeka pojedynek z Chorwatką Petrą Martic.

Wynik meczu 1. rundy gry pojedynczej kobiet:
Karolina Pliskova (Czechy, 1) - Magda Linette (Polska) 6:2, 6:1