Fibak z trybun paryskiego kortu centralnego oglądał pojedynek 104. w rankingu WTA Świątek z trzecią w tym zestawieniu Halep. Rumunka wygrała 6:1, 6:0, co zajęło jej 45 minut.

"Simona zagrała z Igą tak jak Serb Novak Djokovic w pierwszej rundzie z Hubertem Hurkaczem (lider rankingu ATP zwyciężył 6:4, 6:2, 6:2 - PAP). Była bardzo skoncentrowana, popełniała bardzo mało błędów, atakowała serwis Polki i posyłała precyzyjne zagrania wzdłuż linii. Halep grała jak najlepsza tenisistka świata na kortach ziemnych" - komplementował obrończynię tytułu Fibak.

Reklama

Pojedynek trzeciej rundy z mistrzynią olimpijską z Rio de Janeiro Portorykanką Monicę Puig (59. WTA) 18-letnia warszawianka zaczęła od przegrania pierwszej partii 0:6, ale potem zanotowała efektowny powrót i całe spotkanie wygrała 0:6, 6:3, 6:3.

"Sztab Simony na pewno zwrócił na to uwagę. Widać też było, że Rumunka potraktowała Igę jak czołową zawodniczkę świata" - przekonywał były tenisista.

Reklama

Triumfator 15 imprez ATP w singlu i 52 w deblu nie chciał omawiać szczegółowo poniedziałkowego występu Świątek. Wolał się skupić na ogólnej ocenie debiutującej w seniorskim French Open zawodniczki.

"Wynik, czasem nietrafione piłki czy uderzenie ramą - to nieważne. Ja jestem zachwycony Igą. Tym startem potwierdziła swój olbrzymi potencjał. Widziałem jej wspaniały sposób poruszania się, serwis, return. To kolejny dowód na to, że jest ogromnym talentem, takim brylantem. O nic się nie martwię w jej przypadku" - zapewnił Fibak.

Poprzednią Polką w 1/8 finału Wielkiego Szlema w singlu była Agnieszka Radwańska, która dwa lata temu dotarła do tego etapu podczas Wimbledonu.

Reklama

Świątek po paryskim turnieju powinna awansować w okolice 60. pozycji.

Nastolatka rozgrywa pierwszy "dorosły" sezon w karierze. W poprzedniej edycji French Open startowała w turnieju juniorskim. W singlu dotarła wówczas do półfinału, a w deblu - w parze z Amerykanką Caty McNally - triumfowała. Debiut w głównej drabince seniorskiego Wielkiego Szlema zaliczyła w styczniu - w Australian Open przeszła eliminacje i odpadła w drugiej rundzie.