24-latek w trakcie wygranego meczu 1/8 finału z Yoshihito Nishioką rzucił butelką w krzesło sędziego. Tenisista tłumaczył, że nie zrobił tego celowo. "Butelka wyślizgnęła mi się z ręki" - stwierdził Kyrgios. Po obejrzeniu filmu jego słowa brzmią kuriozalnie.

Reklama