Maskotki wybierali sami Rosjanie w głosowaniu internetowym i za pośrednictwem sms-ów spośród dziewięciu propozycji. Ostatecznie wskazali na panterę śnieżną, niedźwiedzia polarnego i zajączka.

Jednak w poniedziałek w rosyjskich mediach dominowała krytyka symboli igrzysk. Do chóru niezadowolonych dołączył nawet prezydent Miedwiediew. Podczas spotkania poświęconego projektowi nowego dowodu osobistego dla Rosjan wyraził nadzieję, że "jego wybór będzie bardziej sprawiedliwy niż wybór maskotek".

Reklama

Lider Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji Władimir Żyrinowski nazwał wszystkie trzy zwierzątka "obrazą Rosji". Z kolei autor "Miszki" Wiktor Czyżow ocenił, że niedźwiedź polarny jest plagiatem jego pomysłu. "Oczy, nos, usta, uśmiech... Nie podoba mi się, gdy kradną mój projekt" - powiedział Czyżow radiu "Echo Moskwy".

Po sobotnim finale głosowania, transmitowanym przez rosyjską telewizję publiczną, zwycięską maskotkę - panterę śnieżną pochwalił premier Władimir Putin. "Jest silna, szybka i piękna" - powiedział.

Reklama