Radwańska chyba chce jak najszybciej dorównać swojej starszej siostrze, Agnieszce. Ula idzie w turnieju juniorek jak burza i ma wielką szansę na końcowy triumf. W sobotę wieczorem w walce o finał Polka pokonała Ksenię Milewską z Białorusi 3:6, 6:2, 6:4. Młodsza z sióstr Radwańskich zagra również w finale debla juniorek. Jej partnerką jest... Milewska.
O ile sukcesy Radwańskiej można było przewidzieć, to kompletnym zaskoczeniem jest postawa Janowicza. Polski zawodnik w każdej rundzie eliminował wyżej klasyfikowanego rywala. Aby zagrać w wielkim finale, Janowicz musiał pokonać Włocha Thomasa Fabbiano (11.). Miał z tym pewne problemy, ale mu się udało. Wygrał w trzech setach.
Wynik półfinałów gry pojedynczej:
Jerzy Janowicz (Polska) - Thomas Fabbiano (Włochy, 11) 6:2, 6:7 (2-7), 7:6 (7-1)
Urszula Radwańska (Polska, 3) - Ksenia Milewska (Ukraina, 7) 3:6, 6:2, 6:4
