Kiedy i czy w ogóle wróci do rywalizacji w tym sezonie, nadal pozostaje niewiadomą. 26-letni narciarz przebywa obecnie w kraju i tam trenuje. Jak podkreślił, wystartuje dopiero wówczas, gdy będzie miał szanse, by zakwalifikować się do drugiego przejazdu.

Reklama

p

22 stycznia Albrecht uległ wypadkowi podczas treningu zjazdu przed zawodami Pucharu Świata w Kitzbuehel. Przy prędkości 140 km na godzinę stracił kontrolę nad nartami, przeleciał około stu metrów i tuż przed linią mety spadł na plecy. Stracił przytomność. Przez 20 minut był opatrywany na miejscu, po czym helikopterem przetransportowany został do szpitala, gdzie odzyskał świadomość. Tam też lekarze wprowadzili go w stan śpiączki farmakologicznej, z której wybudzono go po dwóch tygodniach.

W szpitalu spędził ponad trzy miesiące, chudnąc w tym czasie o dziesięć kilogramów. 29 kwietnia opuścił klinikę w Bernie, a w czerwcu zaczął biegać i jeździć na rowerze.

Albrecht w 2007 roku został mistrzem świata w superkombinacji. W dorobku ma cztery zwycięstwa w Pucharze Świata - trzy w gigancie (dwa w sezonie 2008/09) i jedno w superkombinacji.

Reklama