Dyskobolia przyjechała do Zabrza, bo musiała. W kataklizm, który odebrałby podopiecznym Jacka Zielińskiego finał Pucharu nie wierzył już jednak nikt. Grodziszczanie wygrali pierwszy mecz 3:0.
W drugim spokojnie kontrolowali sytuację. Po golu Piotra Świerczewskiego wyszli nawet na prowadzenie, ale potem pozwolili Górnikowi strzelić honorowego gola.
Spotkanie zakończyło się remisem.
Górnik Zabrze - Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski 1:1 (1:1)
Bramki: Moskal (15) Świerczewski (6)
Żółta kartka - Górnik: Marko Bajić, Groclin - Piotr Rocki.
Sędziował Paweł Gil (Lublin). Widzów: 2000.
Awans: Dyskobolia
Górnik: Sebastian Nowak - Patrik Pavlenda (46. Mariusz Magiera), Tomasz Hajto, Adam Danch, Tadas Papeckys - Konrad Gołoś (66. Piotr Malinowski), Piotr Gierczak, Marko Bajić (73. Michał Pazdan), Piotr Madejski - Dawid Jarka (46. Tomasz Zahorski), Tomasz Moskal.
Dyskobolia: Michał Gliwa - Bartosz Olejniczak, Pance Kumbev (69. Mateusz Żyła), Sasza Younisoglu, Błażej Telichowski - Piotr Rocki, Piotr Świerczewski (77. Krystian Feciuch), Mariusz Muszalik, Jarosław Lato - Sergio Batata (83. Szymon Kaźmierowski), Radosław Majewski (60. Radosław Nolka).
