Szwedzi już postanowili, że pieniądze podzielą solidarnie - każdy otrzyma taką samą część, niezależnie od czasu gry.
Ze związkiem piłkarskim negocjowało stowarzyszenie piłkarzy, na którego czele stoi pomocnik West Ham Fredrik Ljungberg.
Za powołanie do kadry na Euro każdy piłkarz reprezentacji Szwecji dostanie 26,5 tysiąca euro. Wyjście z grupy wycenione jest na 90 tysięcy euro, a zwycięstwo w turnieju - 184 tys.
Dla odmiany Polacy za wygraną na Euro mogą dostać nawet sześć milionów euro. "Nasi piłkarze zdają sobie sprawę, że łączna pula nagród jest niższa niż w Niemczech, a nawet w Polsce, lecz zdają sobie też sprawę z tradycyjnej szwedzkiej mentalności zdrowego rozsądku" - mówi Sune Hellstroemer, sekretarz generalny szwedzkiej federacji.
Reklama
