Rząd singapurski zajął oficjalne stanowisko w tej sprawie. "Niestety, ekipa nie poprosiła nas o zdanie. Wzór był niestosowny. Chcemy, by elementy flagi były traktowane godnie" - ocenił minister informacji, komunikacji i sztuki w wydanym oświadczeniu.
Trener Samuel Wong przeprosił za zamieszanie wokół spodenek. "Nie mieliśmy zamiaru ośmieszać czy znieważać Singapur" - powiedział szkoleniowiec, cytowany przez dziennik "Straits Times".
Na forach internetowych zdania były jednak podzielone. Obok krytyki, nie brakowało opinii entuzjastycznych. "To cool! Chciałbym też mieć takie kąpielówki" - napisał Neo.
