Williams i Woods pracowali razem przez 12 lat. Rozstali się w lipcu tego roku. 47-letni Nowozelandczyk rozpoczął wówczas współpracę z Adamem Scottem. Australijczyk z jego pomocą okazał się najlepszy w turnieju Bridgestone Invitional.

Williams, choć ma w dorobku 13 wielkoszlemowych zwycięstw z Woodsem, stwierdził, że to wygrana ze Scottem była jego największym sukcesem w karierze. "Moim celem było odgryźć się temu czarnemu dupkowi" - powiedział dziennikarzom w Szanghaju.

Reklama

Caddy szybko zorientował się, jaką burzę mogą wywołać te słowa i wydał oświadczenie, w którym przeprosił Woodsa. Zapewnił, że nie miał intencji, by rasistowską uwagą obrazić byłego pracodawcę.

Za ten występek prawdopodobnie nie spotka go kara. Mimo nacisków środowiska Scott stwierdził, że ze współpracy z Williamsem nie zamierza rezygnować. Podstaw do wszczęcia postępowania nie widzą władze PGA Tour, a Woods ustami swojego rzecznika przekazał, że sprawy nie zamierza nawet komentować.

Reklama