"Zgodnie z przepisami mamy teraz 20 dni, żeby się do niego ustosunkować" - dodał.

Czołowy przed laty florecista nie chciał zdradzić, jaką strategię wobec zamierzeń swojej najlepszej zawodniczki planuje obrać Sietom AZS AWFiS. Teoretycznie działacze nie mają żadnych instrumentów, żeby zatrzymać florecistkę.

Reklama

"Jeśli zawodnik złoży takie podanie właśnie w tym terminie, czyli pomiędzy mistrzostwami świata a 1 stycznia, nasza zgoda jest tylko formalnością. Nie możemy bowiem odrzucić wniosku" - wyjaśnił prezes Sobczak.

W Sietomie AZS AWFiS nie chcą na razie komentować decyzji Gruchały. "Pierwszego grudnia doszło do spotkania Rady Trenerów naszego klubu. Do czasu wydania wspólnego oświadczenia, a najpóźniej uczynimy to w poniedziałek, nie chcielibyśmy zabierać w tej sprawie głosu" - zaznaczył dwukrotny medalista olimpijski.

W skład Rady Trenerów gdańskiego klubu wchodzą Tadeusz Pagiński, Stanisław Szymański oraz Longin Szmit. Ten ostatni jest również trenerem kadry polskich florecistek, a przed i po ostatnich mistrzostwach świata, które odbyły się w październiku we włoskiej Catanii, Gruchała publicznie skrytykowała metody treningowe Szmita. W klubie jej szkoleniowcem jest natomiast Adam Kaszubowski.