Robert cały czas jechał bardzo dobrze, gdyby nie błąd pilota, rajd wygrałby na pewno. Potwierdził, że do rajdów, tak jak kiedyś do Formuły 1, podchodzi bardzo profesjonalnie. Kubica ma wielką motywację do startów samochodami WRC i sądzę, że stać go w przyszłości na dobre wyniki w jeszcze mocniej obsadzonych imprezach - powiedział Matton po zakończeniu Rajdu du Var.

Reklama

Robert Kubica, startujący w ostatni weekend w Rajdzie du Var we Francji, był liderem po dziesięciu odcinkach specjalnych, z których wszystkie wygrał. Polak mając ponad pięć minut przewagi nad drugim w klasyfikacji Cedrikiem Robertem, wypadł z trasy na przedostatniej próbie. Auto uderzyło w drzewo, zapaliło się i doszczętnie spłonęło. Kierowca i pilot nie doznali obrażeń, ale załoga musiała się wycofać z imprezy.

Ostatecznie rajd wygrał Cedric Robert i został wicemistrzem Francji. Tytuł wywalczył Jean-Marie Cuoq, który w ostatniej rundzie asfaltowych mistrzostw kraju już nie startował.

Jak się później okazało powodem wypadku był błąd pilota, który kierowcy źle podyktował trasę i Kubica zdecydowanie za szybko wjechał w zakręt.

"Robert wykonał normalną pracę, jak profesjonalny kierowca rajdowy. Może być przykładem dla młodych zawodników" - dodał Matton.