Niemieckie media podają, że Żuraw dostał od swojego klubu zgodę na szukanie sobie nowego zespołu. Jak się okazało, Polakowi nie grozi bezrobocie. Już zgłosili się chętni do podpisania kontraktu z piłkarzem.

Pierwsza w kolejce po 35-letniego obrońcę ustawiła się Borussia Moenchengladbach, która ma poważne problemy z obsadzeniem pozycji środkowego obrońcy.