Polak wziął udział w turnieju Prizefighter International. Przed zawodami nasz pięściarz był uznawany za jednego z faworytów. Jednak Sosnowski zawiódł i skompromitował się.
Bokser, który walczył w przeszłości z Kliczką o mistrzowski pas w ćwierćfinale tych zawodów nie sprostał 41-letniemu taksówkarzowi, bo na co dzień Martin Rogan wozi ludzi.
Polak zdecydowanie przegrał dwie pierwsze rundy, a w trzeciej przed nokautem uratował go arbiter, który przerwał walkę. W jak żałosnej formie tego wieczoru był Sosnowski pokazuje ten filmik. Nasz pięściarz podczas walki wyleciał z ringu!