34-letni Usyk jest niepokonany na zawodowych ringach. To było jego 19. zwycięstwo (13 KO), ale dopiero trzecie odniesione w wadze ciężkiej.

Jeszcze niedawno był niekwestionowanym królem kategorii junior ciężkiej, czempionem WBA,WBO, IBF, WBC. Wygrywając z Joshuą został trzecim pięściarzem w historii, który zdobył pasy w kategoriach junior ciężkiej, a następnie w ciężkiej. Wcześniej dokonali tego Evander Holyfield i David Haye.

Reklama

Ukrainiec jest również mistrzem olimpijskim z Londynu (2012), a także amatorskim mistrzem świata i Europy.

31-letni Joshua natomiast doznał drugiej porażki. W 2019 roku przegrał z Andy Ruizem, któremu później się zrewanżował. Na koncie ma też 24 zwycięstwa.

Według mediów, Joshua zarobił ok. 15 milionów funtów (20,5 mln dolarów), a Usyk trzy razy mniej. Walkę na stadionie Tottenhamu Hotspur obejrzało prawie 70 tysięcy widzów.

Czempionem WBC jest Brytyjczyk Tyson Fury (30-0-1, 21 KO), który 9 października w Las Vegas zmierzy się z Amerykaninem Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO).